
Witam Was serdecznie, drodzy pasjonaci
nowoczesnych technologii oraz sieci mobilnych. Tematyka bloga układa
się tak, a nie inaczej, dlatego dziś postanowiłem nieco poukładać
w głowie tanie rozmowy międzynarodowe, czyli
komunikację z rodakami na emigracji. Jak wiadomo, ta liczba stale
rośnie i nie zapowiada się, by coś na tej płaszczyźnie miało
ulec zmianie. Wracając jednak do tematu, dawniej nie było takich
„luksusów”, jakie mamy dzisiaj w przypadku możliwości rozmów
międzynarodowych. Popularne karty i zdrapki telefoniczne to już
przeszłość, teraz liczy się tylko Internet, bramki telefoniczne,
specjalne programy i narzędzia... Ale po kolei.
Jak mówiłem – mając jakiś
krewnych na obczyźnie, zapewne wiecie jak kiedyś odbywały się
połączenia pomiędzy nami. Trzeba było albo zabulić sporą kwotę
za połączenie albo pokusić się o zakup tej magicznej
karty-zdrapki, która dostarczała specjalnego kodu, jaki był
potrzebny na te impulsy, dające tanie rozmowy międzynarodowe. Obecnie to już powoli odchodzi do lamusa, bo
górę na wszystkim bierze Internet i związane z nim usługi
Tanie rozmowy międzynarodowe – tylko w sieci
Tak więc przechodząc do meritum,
trzeba zaznaczyć zasługę sieci mobilnych w tej całej sytuacji.
Stały rozwój Internetu to nie tylko nowe technologie, ale zarazem
nowoczesne programy komunikacyjne, do przekazywania zarówno tekstu,
głosu, a także wideo. Dlatego w tym momencie tanie rozmowy
międzynarodowe to już nie tylko telefoniczne modyfikacje,
ale codzienność w świecie internetu – wystarczą tylko programy
i słuchawki plus mikrofon. Reszta to już sprawa dowolna :)